Najnowsze wpisy


paź 22 2004 Heh...
Komentarze: 4

W mojej głowie jest tysiąc myśli, to wszystko strasznie mnie meczy, coraz mniej widzę w sobie siebie... Boje się ze takim zachowaniem mogę strącić wiele cennych rzeczy i doświadczeń. Teraz analizuję każde słowo, każdy gest, każdą myśl... Wykańcza mnie to, ale nie umiem inaczej, wydaje mi się jakbym sama wyniszczała swój organizm, swoją psychikę, całą siebie :(

Mam postanowienie... od przyszłego tygodnia musze wrócić do tamtej ja... Chociaż to nie rewelacja to lepsze to niż nic... czy się uda, zobaczymy :)

anyska : :
paź 22 2004 To CoŚ...
Komentarze: 1

"Gdy to masz przy sobie najczęściej nic nie czujesz,
Dopiero gdy to stracisz zaczynasz zdawać sobie sprawę jak tego potrzebujesz"

anyska : :
paź 18 2004 PłaCz...
Komentarze: 2

Ostanio nie umiem poukładać swoich myśli, swojego życia... za dużo dzieje się złych, smutnych rzeczy żebym mogła docenić śpiew ptaków, szum wiatru, gorące promyki słońca... to co pogodne dla mnie jest niewidoczne. Ja wieczna optymistka (z odchyłami :) a teraz takie myśli błądzą w mojej główce :( Jedynym pozytywnym punktem jest to, że mam blisko siebie kochane osóbki... ostatnie ławki rządu pod scianą to o Was oczywiscie :) Bez Was nie dałabym rady... przebywanie razem odrazu poprawia mi humor, nie mam wtedy czasu mysleć o smutkach, jest tylko czas na uśmiech :) Gorzej gdy przychodze do domku... zaczynam myśleć i myśleć... przychodzą chwile zwątpienia, niechęci, strachu :( Jednak mam w serduchu multum nadzieji i wiary... to też pomaga mi nie dołować się. Wiem, że wszystko musi się udać i nastaną pogodne i słoneczne dni w moim zyciu, w życiu mi bliskich osób :) Teraz to ja muszę sie opiekować paroma ludkami... przede wszystkim Tatusiem... jutro operacja :( tyle Mu zawdzięczam... pora się odwdzięczyć. Następny jest Kamilek... martwię się o Niego, a On o mnie, tylko, że On jest w tym momencie o wiele wazniejszy. To ja mam byc silna i wspierać moich dwóch mężczyzn życia, muszępokazać, że jestem twarda... To jest takie trudne, każdy dzień końzy sie tym samym scenariuszem... nie jest On wesoły. Gdy sobie o tym wszystkim pomyśle mam łzy w oczach... ale nie mogę płakać, nie chcę płakać... chce pokonać swój strach i smutek!!!

 

 

anyska : :
paź 17 2004 SzAł...
Komentarze: 2

Ja mam cos nie tak w glówce i cos ze mna nie tak... zaraz wpadne w szał i furyje... powód... to jest w tym wszystkim najbardziej wkurzajace bo nie wiem co jest powodem... o masakra ale ze mnie głomb :/ heh... moze to zly biometr, albo cus takiego... i jeszcze ta nauka... leb mi peka  a tu jeszcze tyle kucia... wrrr :/ takie wszystko nic a moze człowieka wkurzyc... moze policze spokojnie do dziesieciu i mi przejdzie........................... kurde nie pszelo... aaaaaaaaaaaaa!

anyska : :
wrz 18 2004 ZłOśĆ...
Komentarze: 1

 Dlaczego mam taki zły, smutny, zepsuty humor... pomijając kłótnię z bratem, którą nie powinnam w ogóle się przejmować. Dawno nie miałam żadnego dola aż tu nagle taka pierdoła a mi się chce krzyczeć ze wściekłości...aaaaaaaaaaaaaaaaaa!

anyska : :